W oczekiwaniu na poprawę koniunktury w II połowie roku
Pandemia COVID-19 przyniosła dotkliwe straty w globalnej gospodarce. Ograniczenie aktywności gospodarstw domowych oraz restrykcje nakierowane na zmniejszenie skali zakażeń poskutkowały światową recesją. Wszystkie najważniejsze gospodarki doświadczają drastycznego spadku PKB w I połowie roku. Przy założeniu, że epidemia nie będzie mieć kolejnych fal, II połowa roku przyniesie częściowe odrabianie strat.
Spadek PKB w Polsce nieunikniony, choć łagodniejszy niż na zachodzie Europy
Dobry stan krajowej koniunktury na początku bieżącego roku i niższy udział w PKB branż najbardziej dotkniętych restrykcjami (np. turystyka) będzie zapewniać relatywnie mniejszą skalę strat polskiej gospodarki w stosunku do krajów zachodniej Europy. Pomagać w tym będą również: szybki i obfity pakiet fiskalny, zwiększenie inwestycji publicznych oraz efekty „przybliżania” łańcuchów dostaw. Znajdzie to odzwierciedlenie we względnie łagodnych stratach na rynku pracy. Spadek PKB w bieżącym roku jest jednak nieunikniony. Otwartym pozostaje pytanie o jego skalę oraz tempo wzrostu w roku kolejnym.
Perspektywy FI i FX
Odreagowanie w globalnej gospodarce stwarza przestrzeń do wzrostów rentowności obligacji. Ich skala będzie jednak ograniczana przez działania banków centralnych. Poprawa wyników globalnej gospodarki może też dać paliwo do poprawy wyceny walut EM, ze stratą bezpiecznych przystani.
Prognozy na najbliższe kwartały
Tabele z aktualnymi prognozami parametrów makro oraz rynków finansowych na najbliższe kwartały.